
Literacki spacer po Warszawie
Uczniowie klasy 8b wraz z wychowawczynią i panią Anną Malechą, nauczycielką historii, spędzili jeden marcowy dzień w Warszawie. Dużo atrakcji dostarczył przejazd pociągiem. Pierwszym punktem spaceru był Pałac Staszica i znajdujący się przed nim pomnik Mikołaja Kopernika. Uczniowie przypomnieli sobie jedną z akcji sabotażowych bohaterów lektury "Kamienie na szaniec", w której zasłynął Alek. Uczestnicy wycieczki skierowali następnie swoje kroki do Kościoła Świętego Krzyża, gdzie mogli zobaczyć miejsce wmurowania urny z sercem naszego noblisty Władysława Reymonta. Spacerując Krakowskim Przedmieściem, uczniowie dotarli do campusu Uniwersytetu Warszawskiego. Pani Malecha opowiedziała ósmoklasistom o proteście, który odbył się na Uniwersytecie Warszawskim w 1968 roku. Tutaj 8 marca została zorganizowana manifestacja w obronie studentów usuniętych z uczelni za sprzeciw wobec działań ówczesnej władzy w zakresie kultury i swobód obywatelskich. Kolejnym miejscem, przy którym zatrzymała się młodzież, był Pałac Prezydencki. Blisko pałacu znajduje się pomnik Adama Mickiewicz, to właśnie tutaj uczniowie wyrecytowali wspólnie Inwokację z "Pana Tadeusza". Kościół Sióstr Wizytek to miejsce związane nie tylko z wiarą, ale również literaturą i sztuką. To w nim grał na organach Fryderyk Chopin,a jego rektorem był ksiądz-poeta Jan Twardowski. Ósmoklasiści zatrzymali się przy ławeczce poety. Najważniejszym punktem programu była wizyta w Zamku Królewskim i udział w warsztatach "Pan Tadeusz- klucz do zrozumienia lektury". Po zajęciach uczniowie obejrzeli również Galerię Arcydzieł, czyli kolekcję przekazaną przez Karolinę Lanckorońską państwu polskiemu. Z Zamku Królewskiego młodzież udała się do Grobu Nieznanego Żołnierza. Ostatnim punktem programu była wizyta w Pałacu Kultury i Nauki, czyli obowiązkowy wjazd na taras widokowy położony na wysokości 114 metrów. Po tak długim, trzynastokilometrowym, spacerze nadeszła chwila odpoczynku w Złotych Tarasach. Wieczorem ósmoklasiści pożegnali Warszawę i stwierdzili, że mimo niekorzystnej pogody był to bardzo udany wyjazd.